Wielu ludzi może zadać mi to pytanie. Ostatnio sama je sobie zadałam.
Powrót do pisania nie był moim postanowieniem noworocznym, bo pisze już od dawna, tylko że do tzw. szuflady. Postanowieniem było otwarcie się na ludzi i przełamanie swoich lęków. Dlatego też tu jestem. Znajdziesz tu tematy, o których sama chciałabym przeczytać na blogu.
Założenie bloga nie było trudne. Lubię tworzyć nowe rzeczy, ustawiać, dobierać kolory... Napisanie pierwszego poważnego posta również nie było problemem. Jednak najtrudniejszym momentem było zmuszenie się do kliknięcia w pomarańczową ramkę z napisem 'opublikuj'. Strach i zwątpienie w samą siebie. Przecież musi się udać. Przecież piszę wszystko z serca. Komuś przecież musi się spodobać...
Powrót do pisania nie był moim postanowieniem noworocznym, bo pisze już od dawna, tylko że do tzw. szuflady. Postanowieniem było otwarcie się na ludzi i przełamanie swoich lęków. Dlatego też tu jestem. Znajdziesz tu tematy, o których sama chciałabym przeczytać na blogu.
Założenie bloga nie było trudne. Lubię tworzyć nowe rzeczy, ustawiać, dobierać kolory... Napisanie pierwszego poważnego posta również nie było problemem. Jednak najtrudniejszym momentem było zmuszenie się do kliknięcia w pomarańczową ramkę z napisem 'opublikuj'. Strach i zwątpienie w samą siebie. Przecież musi się udać. Przecież piszę wszystko z serca. Komuś przecież musi się spodobać...
Drogi czytelniku, jeśli chcesz przeczytać coś 'mojego' na wybrany przez siebie temat, pisz w komentarzu. Z przyjemnością dodam coś, co będziesz chciał przeczytać.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz